Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2014

Tajemnicze prezenty w bibliotekach

Działo się to nie tak dawno, dawno temu, i nie za siedmioma morzami, ale w sercu Szkocji. Pierwsze było Drzewo Trzech Poetów pozostawione w Scottish Poetry Library. Potem pewien tajemniczy czytelnik, bez dwóch zdań, zdolny artysta (lub artystka) podrzucał do kolejnych bibliotek Edynburga inne rzeźby, równie misternie wykonane z papieru gazetowego i starych książek. Oczywiście ku zdumieniu i uciesze bibliotekarzy. Miłe to bardzo, szczególnie, że od serca. Dziś te spontaniczne i niezwykłe dary można spotkać w różnych miejscach miasta. Ja trafiłam na owe cudeńka w Central Library Edinburgh. Tam też, z zawodowej ciekawości, odszukałam regał z polskimi książkami i sprawdziłam „co mają naszego”. W całkiem niedużej kolekcji znalazły się aż trzy pozycje z regionu. Jak myślicie, które? Z pewnością ucieszy Pana Tomasza Białkowskiego fakt, że jego „Król Tyru” zyskał uznanie również wśród rodaków na Wyspach, gdzie czytany jest non stop. A oto dowód. Dodam, że książki

Olsztyn leży na Warmii i basta!

Tropienie w powieściach wszelkich wątków i śladów Warmii i Mazur jest dla naszego zespołu swoistym wyzwaniem. Sporą satysfakcję sprawia nam, kiedy w książce jeszcze mało znanego (albo i nieznanego) autora akcja osadzona jest właśnie w regionie. Cieszy nas wówczas, że nasze miasto, jakim jest Olsztyn zainspirowało twórcę na tyle, że stało się ono miejscem akcji. Miło jest śledzić losy bohaterów poruszających się w tak bliskiej nam przestrzeni. Ale niemiło jest widzieć, jak po raz kolejny Olsztyn zostaje „przeflancowany” na Mazury. Paulina Żur (nie wiem skąd pochodzi), w książce „Pomyśl życzenie” (wydanej w tym roku w Warszawskiej Firmie Wydawniczej) już na drugiej stronie powieści pisze: „Trzeźwieję i podnoszę się z piasku. – Przecież listy w butelkach rzuca się w morze. O ile wiem, jesteśmy w Olsztynie, na Mazurach” . Cóż. O ile my wiemy, Olsztyn jest stolicą Warmii. Oj nieładnie! anita

Vader, Vader

Olsztyn może się pochwalić jednym z najlepszych zespołów metalowych (starszym niż Behemot), który przecierał szlaki innym kapelom. I zupełnie niedawno, doczekał się nasz zespół książki o sobie. Vadera , bo o oczywiście o nim mowa,  przedstawiać nikomu nie trzeba :) Z informacji wydawcy: "To jest historia zespołu Vader. Losy Piotra Wiwczarka z Olsztyna, który jako nastolatek powiesił sobie plakat Judas Priest nad łóżkiem w swoim pokoju w domu dziadków. Gapił się w to okno na lepszy świat przed zaśnięciem, zerkał na nie, kiedy budził się rano i gdy wracał ze szkoły. Snuł marzenia. Rozmyślał, jak cudownie mogłoby być, gdyby zamiast Halforda i Downinga to on stanął na tej olbrzymiej scenie, skąpany w purpurowym świetle reflektorów. Jakby to mogło być, gdyby nagrywał i wydawał prawdziwe płyty, kręcił pokazywane w telewizji teledyski, jeździł z koncertami po całym świecie, od Australii przez Amerykę Południową po Japonię. W kraju za żelazną kurtyną, gdzie szalała cenzura

Inne regiony i ich sposoby na regionalizm

O regionie można różnie. Bibliografować, archiwizować dokumenty życia społecznego, urządzać spotkania, wystawy, wydawać publikacje. To jasne. Warto jednak zerknąć na mniej popularne sposoby na regionalizm.W niektórych bibliotekach można podejrzeć ciekawe pomysły. Oto one: Tradycja i folklor dla każdego Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Barcin (woj. kujawsko-pomorskie) stawia na popularyzację regionalnego folkloru. Odbywają się spotkania, podczas których wykonuje się rozmaite robótki ręczne z wykorzystaniem regionalnych wzorów. W bibliotece prowadzi się izbę tradycji - tradycji lokalnych, rzecz jasna. Izba tradycji, Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Barcin Poza tym w Barcinie pielęgnuje się gwarę pałucką.W bibliotece organizuje się konkursy gwary - literackie, tłumaczeniowe, a nawet śpiewacze. Śpiewają zarówno czytelnicy, jak i bibliotekarze. Pałucczyzna odbija się szerokim echem. Region we wzorach i na ekranie Z równą dbałością o lokalny folklo

Zbrodniarz i bibliotekarka

Ze względu na świetnie prosperujący projekt Wypożyczalni WBP w Olsztynie „Detektywi są wśród nas” oto dobra wiadomość: wśród tylu zasłużonych w dziedzinie kryminalistyki bohaterek książkowych jest też detektyw-bibliotekarka! To Aurora Teagarden, główna bohaterka cyklu powieściowego Charlaine Harris! Tu należy dodać, że nie chodzi niestety o (w naszym działowym języku) „książkę regionalną”, czyli taką, której akcja rozgrywa się na Warmii lub Mazurach, ewentualnie której autor pochodzi z naszego województwa. Ale nic to! I tak oto dla wszystkich bibliotekarzy dobra nowina: ktoś wreszcie docenił ich logikę i umiejętności śledcze. Do tej pory bowiem – tak po prawdzie – bibliotekarze mieli w tego typu powieściach role (choć owszem ważne) raczej poboczne: udzielali głównym bohaterom informacji, podawali im książki i po prostu „byli” – ogólnie sprawiając dość elitarne i introwertyczne wrażenie. No, może poza słynnym bibliotekarzem Niewidocznego Uniwersytetu z cyklu powieści o Świecie Dy

Fotograficzny czwartek

Warmińska zagadka... (Lidzbark Warmiński; wrzesień 2014 r. Fot. Anna Rau) To w końcu kawa, czy coś mocniejszego?...

Walizki Mariusza Sieniewicza

Ukazała się właśnie nowa książka Mariusza Sieniewicza „ Walizki hipochondryka ”. I już jest w naszej Bibliotece, więc możemy sami sięgnąć po jej tekst. Ponieważ z ciekawością śledzę twórczość olsztyńskich autorów, a ponadto Sienkiewicz to autor z pokaźnym już  dorobkiem powieściowym oraz długą listą nagród i spektakli teatralnych zrealizowanych na podstawie jego książek, dlatego lekturę Walizek mam już za sobą. W najnowszej książce tytułowy hipochondryk Emil Śledziennik znajduje się w szpitalu, choć co prawda  nie na oddziale psychiatrii, lecz na chirurgii. Po kolei otwiera przed nami swoje walizki, w których zgromadził bagaż całego swojego życia, kolejne doświadczenia i wydarzenia, które go ukształtowały. Często sami nie wiemy jak duży bagaż emocjonalny zgromadziliśmy, a błahe z pozoru sprawy zapadają w pamięć i jako traumatyczne przeżycia odciskają na nas swój ślad. Sytuacje rodzinne, szkoła, opowieści z podwórka, dorastanie na olsztyńskim Zatorzu i inne ukazywane nam przez a