Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2021

Kocia lektura

Jutro Dzień Kota, w tym każdego kota regionalnego. I na widok tej daty jakoś tak nagle – jak to jest ze wspomnieniami – pojawiła się myśl, że wśród licznych dzieł pisarzy i poetów naszego regionu dawno-niedawno temu powstała książka poświęcona w całości temu dzielnemu zwierzęciu, które tak niezwykle skutecznie oswoiło człowieka… Koty, kotki, kocięta  Bohdana Dzitko, opowieść fantastyczna, z nienachalnym morałem, ale też z ciekawymi odniesieniami do kontekstów pozaliterackich. Fot. A. Rau A było tak… 5-letnia Natalia, miłośniczka kotów i posiadaczka imponującej kolekcji pluszowych mruczków, trafia do krainy swoich marzeń – kociego królestwa. Nie spodziewa się jednak, że w Kotanii dzieje się równie źle, jak w państwie duńskim, a jej ukochane zwierzaki mogą konstruować intrygi godne bohaterów Szekspira. Dziewczynka spostrzega bowiem, że tak miły jej upodobaniom świat alternatywny rządzi się tymi samymi regułami, co świat dorosłych. Całkiem niedawno kot perski, Turek I z dynastii Bałkanoi

Krótkie i smutne życie dokumentów życia społecznego?

Z dżs-ami jest tak, jak z żeglowaniem albo kompulsywnym jedzeniem smażonego słonecznika – jeśli w to wejdziesz, to już z głową. Swoją drogą, nie znam ludzi, którzy naprawdę poznali dżs-y, czyli ich rolę obecną i tę nieprzemijającą, zróżnicowanie form, czy wiedzę, jaką dają, i nie zaczęli ich ratować, przechowywać, rozpracowywać za wszelką cenę. Ktoś mógłby powiedzieć: „Bez przesady z tą >za wszelką cenę<. Któż zabrania zbierać stosy nikomu niepotrzebnych śmie… druków”. No właśnie, jedno zdanie i sytuacja jasna. Uprzedzenia, zła sława, niewiedza, czasem brak pomysłu i kolejne egzemplarze niepowtarzalnych zapisów czyjejś codzienności odlatują z wiatrem na drugą stronę rzeczywistości. Kończą w spalarni lub na wysypisku. Fot. A. Romulewicz Wielu ludzi – i słusznie – ma ogromny opór przed wyrzucaniem książek. Nawet tych wykochanych, zaczytanych, takich, które mają w domu dublety lub są przedawnionymi i niechcianymi lekturami, czy nieudanymi zakupami. Szacunek dla książki to napraw