Wakacje się kończą, dzieciaki do szkoły, a tymczasem wpadł mi w ręce, trochę po czasie, kolejny ciekawy przewodnik turystyczny. Rzadko trafiają się bowiem tego typu publikacje przygotowane specjalnie z myślą o najmłodszych i ich rodzicach. Autorzy, czyli Anna i Krzysztof Kobusowie, proponują w „Polsce pełnej przygód” odwiedzić na Warmii i Mazurach siedem niezwykłych miejsc. Trzy pierwsze to propozycja dla miłośników wszystkiego, co militarne. W Działdowie – bardzo nowoczesne muzeum, gdzie za pomocą ekranów dotykowych, projektorów 3D i hełmów projekcyjnych można zobaczyć jak wyglądała armia państwa krzyżackiego, taktyka wojenna, animacje bitew, strategie i uzbrojenie. W Gierłoży – Mazurolandia, czyli alternatywa dla osławionej już Kwatery Hitlera. Na starsze dzieciaki czekają tu quady i turniej paintballa, na mniejszych - park miniaturowych zabytków. Pod Grunwaldem natomiast obozowisko i lipcowa rekonstrukcja. A co dla miłośników przyrody? Przejazd po Kanale Elbląskim, farma oswo...
Warmia i Mazury okiem bibliotekarza